COACHING W KONFESJONALE
Czytałem artykuł pana Bartosza Janiszewskiego we "Wprost" o coaching'u (czyt. kołczing). Co mnie zaciekawiło to fakt, że wspomina tam o coachingu duchowym i tak się zastanawiam na czym to mogłoby polegać. Zaglądam do Wikipedii by mieć pojęcie, co to w ogóle jest ten coaching. Czytam:
"Coaching to interaktywny proces, który pomaga pojedynczym osobom lub organizacjom w przyspieszeniu tempa rozwoju i polepszeniu efektów działania. Coachowie pracują z klientami w zakresach związanych z biznesem, rozwojem kariery, finansami, zdrowiem i relacjami interpersonalnymi. Dzięki coachingowi klienci ustalają konkretniejsze cele, optymalizują swoje działania, podejmują trafniejsze decyzje i pełniej korzystają ze swoich naturalnych umiejętności. Coaching jest procesem, którego głównym celem jest wzmocnienie klienta oraz wspieranie go w samodzielnym dokonywaniu zamierzonej zmiany w oparciu o własne odkrycia, wnioski i zasoby".
Moment! Brzmi mi to znajomo. Przecież przyspieszenie tempa rozwoju i polepszenie efektów działania, zwłaszcza gdy chodzi o rzeczywistość przeżywania wiary, to nic innego jak… wzrost duchowy. Proces, którego głównym celem jest wzmocnienie klienta oraz wspieranie go w samodzielnym dokonywaniu zamierzonej zmiany w oparciu o własne odkrycia, wnioski i zasoby, to… kierownictwo duchowe! Z tą różnicą, że celem jest nie tylko wzmocnienie "klienta" (ja powiedziałbym penitenta), ale obdarowanie go, relacją do najlepszego Trenera Wszechczasów - Boga.
Ludzie! I wy płacicie za to ciężkie tysiące?!
Coaching duchowy, jest w Kościele praktykowany od dawna. W konfesjonałach. Za darmo. Kierownictwo duchowe opiera się na dialogu, w którym osoba prowadzona opowiada o swoim życiu w jego wymiarze duchowym i w innych, a kierownik duchowy słucha, pyta i wskazuje kierunek. Dokładnie tak samo jak w coachingu. Regularna spowiedź u jednego spowiednika – to jest duchowy coaching. Radzenie się swoich duchowych przewodników, kogoś, kto jest dla ciebie wzorem wiary, miłości i nadziei w życiu.
Św. Alfons Maria de Liguori, założyciel Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela (Redemptoryści), jest patronem spowiedników i kierowników duchowych. Od dziś będę go nazywał patronem coachingu duchowego.
